352. „Smocza straż”

"Smocza straż" to seria Brandona Mulla, będąca bezpośrednią kontynuacją jego serii "Baśniobór", którą skończyłam czytać na początku tego miesiąca i szczerze uwielbiam! Nie mogłam się powstrzymać i od razu sięgnęłam po kolejną historię rodzeństwa Kendry i Setha Sorensonów. Przeczytałam pierwszy tom tej serii, który również nazywa się "Smocza straż".

Kendra i Seth długo nie odpoczęli po trudnych wydarzeniach dziejących się w Baśnioborze, a pojawił się kolejny problem, z którym muszą sobie poradzić. Będą musieli zmierzyć się z nadciągającą rebelią smoków, które pragną stać się wolne. Dzieci zostają nowymi opiekunami Smoczego Azylu Gadzia Opoka, aby spróbować temu zapobiec.

Można czytać tę serię bez znajomości "Baśnioboru", ale radziłabym czytać je jednak po kolei. Są takie drobne wątki, które zaczęły się w tamtej serii, a w "Smoczej straży" dopiero będą miały swój finał. 

Pierwszy tom tej serii jest wstępem do całej historii. Dowiadujemy się, jakie są problemy, a także bardziej poznajemy rezerwat, w którym w poprzedniej serii bohaterowie pojawili się tylko w jednym tomie. Nie brakuje jednak też akcji, której w książkach Mulla zawsze jest mnóstwo. Tutaj szczególnie zakończenie jest mocno dynamiczne. Uwielbiam pomysł na jaki wpadł tam Seth! Jak na razie nie mam poczucia, żeby ta seria była gorsza od Baśnioboru. Myślę, że jest na bardzo podobnym - świetnym poziomie.

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

28. „Sztuka obsługi penisa”

107. „Związki - instrukcja obsługi”

65. „Przesilenie”