122. „DwubieguNova”

Dzisiaj przychodzę do Was z pierwszym tomikiem poezji autorstwa Małgorzaty Strzeleckiej o tytule „DwubieguNova.. czyli ta, która kocha za bardzo”.



Możemy przeczytać w nim wybrane wiersze autorki, które są podzielone na różne okresy czasu, kiedy były one pisane: 2000-2005, 2008-2009, 2013-2018. Dzięki temu możemy zobaczyć jak autorka się zmieniła, jak dorosła, jak zmieniało się jej spojrzenie na miłość. Im więcej przeczytałam, tym dla mnie wiersze stawały się lepsze, bardziej do mnie docierały, a poezja stała się dojrzalsza. Chętnie przeczytam więcej teraźniejszych wierszy autorki. 

Tomik ten pokazuje nam różne oblicza miłości, od radości, złości, po smutek związany z rozstaniem. Jest to bardzo osobisty zbiór, który pozwala nam zerknąć wgłąb autorki i poznać jej emocje, które są spotęgowane tym, że choruje ona na chorobę afektywną dwubiegunową i ma osobowość chwiejną emocjonalnie.

Tomik jest dostępny w formie ebooka, na którym możemy znaleźć ponad 70 stron wierszy. Nie jest to ogromna objętość, także jest do dość szybkiego przeczytania, nawet zatrzymując się na dłużej przy niektórych wierszach, dlatego mam pewien niedosyt! Oprócz tego, uważam go za naprawdę ciekawy zbiór. Wiadomo, jak zawsze, jedne wiersze bardziej do mnie przemawiały, inne mniej, jednak tych, które bardziej, było zdecydowanie więcej. 

Polecam serdecznie, szczególnie fanom poezji, chociaż jestem pewna, że każdy znajdzie w tej pozycji coś wartościowego dla siebie. Odkryłam także, że autorka prowadzi kanał na youtubie, dotyczący choroby dwubiegunowej, więc również Wam podlinkuję: DwubieguNova.

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Wydawnictwu Psychoskok.

Komentarze

  1. Jakiś czas temu przekonałam się do poezji, dlatego mogłabym dać szansę temu tomikowi. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Po przeczytaniu tytułu myślałam, że to raczej powieść albo literatura faktu na temat choroby dwubiegunowej i się zainteresowałam, ale skoro to tomik poezji to jednak podziękuję.
    Ogólnie rzecz biorąc, lubię poezję, ale rzadko sięgam do twórczości współczesnych poetów...

    OdpowiedzUsuń
  3. Poezja czasami w moje ręce trafia (teraz właśnie wpadł do mnie jeden tomik), ale nie jest to mój ulubiony rodzaj literatury. Ale naprawdę super zobaczyć, że inni blogerzy też recenzują czasami poezję! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nadal próbuje przekonać się do poezji, więc ten tomik, będzie kolejnym do tego krokiem.
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam w moje skromne blogowe progi. 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię poezję :) Tej autorki nie znam ale z chęcią bym zagłębiła się w te poezje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakoś z poezją mi nie po drodze. Może dla tego, że ciężko jest mi się zatrzymać nad taką lekturą.

    OdpowiedzUsuń
  7. Z chorobą dwubiegunową niestety mam do czynienia na co dzień, gdyż parę ludzi w moim otoczeniu na nią choruję, straszna choroba. Autorki niestety nei znam, nie przepadam za poezją.

    OdpowiedzUsuń
  8. Do poezji muszę się jeszcze przekonać... wszystko ma swój czas...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię czytać poezję, więc nie mówię nie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja już wielokrotnie próbowałam się z poezją zaprzyjaźnić i jakoś nigdy nie wyszło. Nie wiem czy chcę próbowac po raz kolejny...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

74. „Inny wariant życia”

28. „Sztuka obsługi penisa”

75. „Pozamiatane”