218. Podsumowanie lipca

W lipcu udało mi się przeczytać 5 książek i 1/4 bardzo grubej książki, o której na pewno dowiecie się w następnej recenzji, muszę ją tylko skończyć. Nie mogę doczekać się, żeby o niej napisać. Jest naprawdę świetna, więc wyczekujcie! <3

Książki, które przeczytałam w lipcu to:

1. Immortaliści - Chloe Benjamin - 456 stron
2. Zapomniana gwiazda Afryki - Bartłomiej Ludwisiak - 298 stron
3. Zanim się pojawiłeś - Jojo Moyes - 382 strony
4. Noir - Zofia Markowska- 204 strony
5. Gwiazdor - Piotr C. - 296 stron

Przeczytałam stron 1636, co daje około 53 strony dziennie.

Najlepszą książką tego miesiąca jest "Zanim się pojawiłeś". To naprawdę piękna, wzruszająca opowieść, które utknie mi w głowie na dłużej.


Najgorszą książką natomiast jest "Zapomniana gwiazda Afryki". Naprawdę się na niej wynudziłam.


A jak minął Wasz czytelniczy lipiec?

Komentarze

  1. Gratuluję wyniku czytelniczego. Mnie udało się przeczytać 6 książek Zanim się pojawiłeś jest jedną z moich ulubionych historii. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję! Ja w lipcu poszalałam z 14 książkami 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Zanim się pojawiłeś to piękna historia. Nie dziwię się, że Ci się spodobała.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oglądałam film "Zanim się pojawiłeś" i o ile przez większość czasu nie mogłam skupić się na niczym innym niż na szalonych brwiach bohaterki, o tyle na koniec się uwyłam. A nie jestem jakoś specjalnie wrażliwa.

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny wynik. Nie dziwię się, że akurat tą książkę uznałaś za najlepszą w lipcu.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  6. Super Ci wyszło :) U mnie dobrze, choć przestałam już liczyć, ile czytam :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie się udało przeczytać o 2 książki więcej, więc w sumie wynik mamy podobny ;). A co do najlepszej książki miesiąca, to też ją lubię, za to druga część mi się bardzo nie podobała.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapomniana gwiazda afryki zapowiadała się nieźle, na początku byłam pełna optymizmu. Jednak z rozdziału na rozdział było coraz gorzej...niestety.
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny wynik :) mi udało się przeczytać 7 książek :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny wynik! "Zanim się pojawiłeś" poznałam przez film, książki nie czytałam. :) Udanego sierpnia!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

74. „Inny wariant życia”

28. „Sztuka obsługi penisa”

75. „Pozamiatane”