214. „Zapomniana gwiazda Afryki”
Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Novae Res miałam możliwość przeczytania książki sensacyjnej autorstwa Bartłomieja Ludwisiaka o tytule "Zapomniana gwiazda Afryki".
Bruno dostaje zlecenie chronienia Pauli - córki miliardera, który ginie podczas wybuchu jachtu. Dostaje ona list, oznajmujący, że grozi jej niebezpieczeństwo, więc Bruno postanawia sam dojść do tego, kto lub co jej zagraża. Przy okazji odkrywa wiele rodzinnych tajemnic, które rzucą nowe światło na śmierć ojca Pauli.
Jest to taka niczym niewyróżniająca się książka. Postacie są dość nijakie, z żadną się jakoś bardzo nie zżyłam. W połowę dialogów między Brunem a Paulą nie mogłam uwierzyć, bo brzmiały w mojej głowie nienaturalnie. Jak na sensacyjną książkę, to nie czułam dreszczy czy napięcia. Bruno sobie po prostu po kolei rozwiązywał kolejne zagadki. Trochę się wynudziłam.
Nie jest to z pewnością pozycja, o której się nie zapomina. Ja skończyłam ją czytać kilka dni przed napisaniem recenzji i w pierwszym momencie nie umiałam sobie przypomnieć o czym ta książka w ogóle była. Jeśli nie macie czego czytać, to przeczytajcie, ale myślę, że jest sporo książek, które wywołują więcej emocji niż ta.
Hmm w najbliższym czasie raczej się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńSzkoda że książka Cię rozczarowała.
OdpowiedzUsuńRaczej nie planuję czytać tej książki.
OdpowiedzUsuńRaczej chyba odpuszczę ;p
OdpowiedzUsuńA dla mnie wydaję się całkiem ciekawa książka. :)
OdpowiedzUsuńtzanetat.blogspot.com
Szkoda, że to taka słaba książka - nudna i niepozostająca z czytelnikiem... Ale i takie bywają ;)
OdpowiedzUsuńJestem w trakcie tej książki. I jeszcze nie mam ogólnej oceny. Przyznam jednak, że czyta się całkiem przyzwoicie...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Czyli jedno wielkie rozczarowanie
OdpowiedzUsuń