8. "Obsydian"

Dzisiaj mam dla Was recenzję książki "Obsydian", która jest pierwszym tomem serii książek "Lux". Widziałam już ją w recenzjach kilku z Was, więc postanowiłam też się z nią zapoznać.


Nastoletnia Katy przeprowadza się po śmierci ojca wraz z mamą ze słonecznej Florydy do Zachodniej Wirginii. Poznaje tam tajemnicze rodzeństwo Dee i Daemona. Będąc z nimi, grozi jej ogromne niebezpieczeństwo.

Motyw dziewczyny, która się przeprowadza i spotyka chłopaka o nieziemskiej urodzie, który skrywa pewną nadprzyrodzoną tajemnicę pewnie jest wszystkim znamy i nikogo już nie zaskakuje. I ta książka to zdecydowanie nie jest nic nowego, jednak mimo, że fabuła jakoś bardzo nie zaskakuje, to czyta się ją przyjemnie.

Główna bohaterka jest blogerką książkową, której nie da się nie lubić. Jest bardzo zadziorna i charakterna, natomiast Daemon jest najbardziej aroganckim dupkiem na świecie. W pewien sposób zostali skazani na siebie, z czego nie byli zadowoleni, przez co ich dialogi i kłótnie często rozbawiały mnie do łez. Pozytywną bohaterką jest również Dee, siostra Daemona, którą sama chciałabym mieć za przyjaciółkę.

Myślę, że książka dobrze odnajduje się w swoim gatunku, po prostu ja przeczytałam już na tyle dużo książek w tej tematyce, że nie robi na mnie aż tak dużego wrażenia. Przeczytałam ją jednak z przyjemnością i myślę, że sięgnę po resztę tomów serii, ponieważ to miła odskocznia od ciężkich lektur szkolnych. :)

Komentarze

  1. A własnie ostatnio jej szukałam na internecie i nie mogłam znaleźć, może to i lepiej skoro mówisz, że nie jest jakaś wybitna, pójdę wypożyczyć z biblioteki najwyżej :) Pozdrawiam
    ksiazkowy-termit.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ahhh, szukam tej książki po księgarniach i znajduję wszystkie dalsze części, ale tej pierwszej nie :c zazdroszczę Ci, że czytałaś!
    http://ksiazkowa-przystan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Serię kojarzę, aczkolwiek jeszcze nie czytałam. Aktualnie kończą mi się lektury, więc może się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ogólnie jestem fanką autorki, a wszystko to za sprawą jej cyklu "Zaczekaj na mnie" :) Dlatego powyższą książkę też KIEDYŚ przeczytam, z naciskiem na kiedyś:) Mam nawet już kupione dwa tomy:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie miłość głównej bohaterki mnie zainteresowała tą książką.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

74. „Inny wariant życia”

28. „Sztuka obsługi penisa”

75. „Pozamiatane”