327. Podsumowanie lipca

Lipiec pod względem ilości przeczytanych książek był jak na razie najlepszym w tym roku. Przeczytałam 15 książek, a to głównie dlatego, że organizowałam maraton z Christie, w który bardzo się zaangażowałam i poznałam aż 12 książek tej autorki. I naprawdę pokochałam jej twórczość. ❤️ Pozostałe książki przeczytane w tym miesiącu były raczej średniakami. Z tego powodu i dlatego, że dużo książek, które przeczytałam oddałam już do biblioteki, stosik ze zdjęcia nie prezentuje się tak dumnie, jak faktyczna ilość przeczytanych przeze mnie książek. Książki Christie są krótkie, lekkie i przyjemne, więc zachęcam, żebyście sięgali po nią w sierpniu, ja na pewno tak zrobię! ❤️


Przeczytałam 4141 stron, co daje 133,5 stron dziennie.


1. Śmierć na Nilu - Agatha Christie - 344 strony - 8/10

2. I nie było już nikogo - Agatha Christie - 174 strony - 10/10

3. A.B.C. - Agatha Christie - 192 strony - 6/10

4. Morderstwo w Orient Expressie - Agatha Christie - 262 strony - 8/10

5. Zbrodnie zimową porą - Agatha Christie - 294 strony - 6/10

6. N czy M? - Agatha Christie - 184 strony - 6/10

7. Dwanaście prac Herkulesa - Agatha Christie - 318 stron - 6/10 - reread

8. Kurtyna - Agatha Christie -188 stron - 8/10

9. Tajemnicza historia w Styles - Agatha Christie - 160 stron - 8/10

10. Kot wśród gołębi - Agatha Christie - 182 strony - 6/10

11. Samotny dom - Agatha Christie - 223 strony - 9/10

12. Zabójstwo Rogera Ackroyda - Agatha Christie - 279 stron - 8/10

13. Trzynasty księżyc - Paulina Hendel - 447 stron - 6/10

14. Była sobie rzeka - Diane Setterfield - 480 stron - 6/10

15. Baśniobór. Gwiazda wieczorna wschodzi - Brandon Mull - 414 stron - 7/10


Moim zdecydowanym ulubieńcem tego miesiąca jest „I nie było już nikogo” Christie. 



A jaka jest twoja najlepsza książka lipca?

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

28. „Sztuka obsługi penisa”

107. „Związki - instrukcja obsługi”

65. „Przesilenie”