42. „Outsider”

Kinga uwielbiam. Jego książki zawsze przenoszą mnie do innego świata i mimo, że tworzy dzieła o naprawdę ogromnej objętości, to pochłaniam je w całości niezwykle szybko. Mam to szczęście, że dzięki uprzejmości wydawnictwa Prószyński i S-ka mogłam przeczytać najnowszą książkę tego autora - „Outsider”, która jest 43 książka autora, którą przeczytałam w życiu! 


Książka opowiada o brutalnym morderstwie i gwałcie na nastoletnim chłopaku. Głównym podejrzanym jest Terry Maitland - bardzo lubiany przez mieszkańców miasta. Odciski palców, nagrania kamer i testy DNA nie pozostawiają wątpliwości, że to on dopuścił się tego czynu, są jednak zupełnie inne, równie wiarygodne ślady na to, że w tym samym czasie był w zupełnie innym miejscu.. Jak to wyjaśnić? 

Mogę tylko powiedzieć, że w trakcie czytania rozważałam milion scenariuszy, w jaki sposób mogło dojść do tego morderstwa.. i nie zgadłam, a zakończenie mnie zaskoczyło. Początek książki nie nastawiał kompletnie na taki mocny finał. Nie jest to zdecydowanie pozycja, w której po kilku stronach już wiadomo jak książka się zakończy. 


Jak przystało na Kinga mamy tutaj historię, w której nie wszystko jest oczywiste, a fabuła z każdą stroną zaskakuje bardziej. Sprawiło to, że czytałam tę książkę cały czas z zapartym tchem, aż do samego jej końca. Bohaterowie świetnie wykreowani, szczególnie bardzo polubiłam pana policjanta, który kierował całą tą sprawą. Fabuła jest przedstawiona z punktu widzenia różnych ludzi, co pozwala nam spojrzeć z kilku perspektyw na to morderstwo. Tym co mnie szczególnie ucieszyło, były nawiązania do poprzednich jego kryminałów - trylogii „Pan Mercedes” - poprzez przywołanie kilku postaci, które wcześniej już mieliśmy okazję poznać. Ja bardzo sentymentalnie podchodzę do takich rzeczy, więc miło było przeczytać o tych osobach jeszcze raz. ;) Jest tutaj jednak kilka spojlerów, co do tamtej serii, więc radziłabym zapoznać się najpierw z „Panem Mercedesem”, żeby przypadkiem tutaj nie poznać wcześniej istotnych faktów stamtąd. 

Nie jest to horror, z którymi najczęściej mieliśmy do czynienia u Kinga, ale bardzo dobry kryminał z elementami nadprzyrodzonymi i zjawiskami, które ciężko wyjaśnić. Jest to bardzo fajne połączenie, które bardzo polecam Wam przeczytać. Myślę, że każdy powinien zagłębić się w tę historię. ;)

Komentarze

  1. Nie znam jeszcze twórczości tego autora, ale może za sprawą tej książki to zmienię. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno przeczytam tę książkę, bo ja również uwielbiam twórczość Kinga. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. W takim wydaniu też mistrza lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja uwielbiam Kinga w każdej postaci, zarówno w tej mrocznej jak i kryminalnej :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie przeczytałam jeszcze ani jednej książki Kinga. Planują zacząć swoją przygodę z jego twórczością od książki Zielona mila, ale jeszcze nie wiem kiedy po nią sięgnę. ;)
    Pozdrawiam! :)
    https://recenzjeklaudii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. W wieku licealnym zaczytywałam się w Kingu... Teraz już chyba trochę z niego wyrosłam, bo jakoś nie mam ochoty na kolejne horrory... Ale być może kiedyś jeszcze wrócę do książek tego autora i przeczytam "Outsidera" ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. O matko, przeczytałaś 43 ksiązki tego autora?!
    Mam zawał xd

    OdpowiedzUsuń
  8. Przekonałaś mnie! Czas wrócić do Kinga!

    OdpowiedzUsuń
  9. ,,Oustsider", jak inne pozycje Kinga, również bardzo mi się podobał. Uważam, że ta powieść była nieco inna od pozostałych, ale działa to jak najbardziej na plus. Poza tym, też uwielbiam Stephena Kinga :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna powieść, bardzo przypadła mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. 43 książki jednego autora?! Ty go naprawdę uwielbiasz! :D To ja jestem na biegunie przeciwnym - nie przeczytałam jeszcze nic Kinga, ale to nie tak, że mi się nie podoba. Ja po prostu nie czytam horrorów, bo naprawdę ich nie lubię. Od dawna noszę się z przeczytaniem fantastyki tego pana, ale wciąż nie trafiłam na odpowiedni czas. Czytałaś coś z Jego fantastyki? Możesz coś polecić, coś co nie ma w sobie jednak horroru?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam trochę problem z przypomnieniem sobie, bo we wszystkich jego książkach jest ten element napięcia charakterystyczny dla Horroru, ale myślę, że cała seria „mroczna wieża” może cię zainteresować! :)

      Usuń
  12. Kurde, zapowiada sie fajnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. To niesamowite, że autor tylu książek (których zresztą sporo przeszło już do kanonu literatury i kinematografii) nadal jest w stanie napisać zaskakującą powieść z napięciem i zwrotami akcji ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. jakoś ciężko zabrać mi sie do Kinga. Przeczytałam tylko jedną jego książkę i jakoś nie moge ruszyć dalej...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

64. „Majami. Zły pies”

58. Podsumowanie sierpnia

65. „Przesilenie”