Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2020

201. Podsumowanie kwietnia

Obraz
Kwiecień pod względem książkowym uważam za bardzo udany. Miałam okazję w końcu sięgnąć po pozycje, które trochę dłużej zalegały mi na półce. Dzięki temu przeczytałam "Promyczka", który już na stałe trafi do moich ulubieńców! Książki, które przeczytałam w kwietniu to:  1. Świat kryminalnych - Marzena Czuba - 254 strony 2. Zjazd absolwentów - Guillaume Musso - 320 stron  3. Gra Geralda - Stephen King - 415 stron 4. Ta miłość - K.J Wilk - 172 strony 5. Promyczek - Kim Holden - 592 strony 6. Gus - Kim Holden - 504 strony Przeczytałam 2257 stron, co daje około 75 stron dziennie.  Niekwestionowanym ulubieńcem tego miesiąca jest "Promyczek" Kim Holden. Ta książka naprawdę uderzyła mnie bardzo głęboko i kocham to, jaki ma przekaz, i jak trudne tematy porusza. Najgorszą książką tego miesiąca była "Ta miłość". Nie była aż taka zła, jednak w porównaniu z resztą, szału nie było. A jak minął Wasz czytelniczy kwiecień?

200. „Gus”

Obraz
Ostatnia recenzja jaką tu dodałam, była to recenzja książki "Promyczek" Kim Holden, która ewidentnie znajdzie się w ulubieńcach tego roku. Autorka jednak nie poprzestała na jednej książce i powstała druga część tej historii - "Gus". Jest to książka pisana z perspektywy Gusa, najlepszego przyjaciela Promyczka i dzieje się od razu po wydarzeniach, które zakończyły pierwszą część. Mamy tutaj jeszcze historię Scout, której życie zetknie się z życiem Gusa. Oboje mają swoje tajemnice. Oboje dużo wycierpieli. W tej książce sprawdzamy, czy mogą sobie jakoś nawzajem pomóc. Nie będę mówić nic więcej, bo musiałabym w dużym stopniu zaspojlerować pierwszą część, a naprawdę lepiej odkrywać ją samą. Postać Gusa uwielbiałam już w "Promyczku", więc świetnie czytało mi się dalsze wydarzenia z jego perspektywy i odczuwało razem z nim tę mnogość emocji, która aż biła z tej książki.  Nie polubiłam tylko jakoś Scout. N ie czułam tej chemii między nimi.  W tej ksią

199. „Promyczek”

Obraz
Hej, dzisiaj przychodzę do Was z książką, która na pewno znajdzie się w moich ulubieńcach pod koniec tego roku. Jest to "Promyczek" autorstwa Kim Holden. Kate Sedgwick, nazywana przez swojego przyjaciela Gusa Promyczkiem, przeprowadza się do Minnesoty,  aby spełnić swoje marzenie i rozpocząć tam studia. Niesie ze sobą bagaż przykrych doświadczeń, jednak mimo to, podchodzi do swojego życia z ogromnym optymizmem, który sprawia, że wszyscy od razu się w niej zakochują. Poznaje ona Kellera Banksa, który może się okazać odpowiednią osobą, do wymienienia się swoimi tajemnicami.. Aż nie wiem od czego zacząć. Kate jest naprawdę niesamowita. Cały czas myślę, że też chciałabym mieć taką osobę za przyjaciółkę. Taką, która słucha, pomaga i wyciąga z Ciebie wszystkie twoje najlepsze cechy. Taka właśnie jest Kate. Dzielna, opiekuńcza, robiąca dla swoich bliskich wszystko, nie patrząc przy tym na siebie. Książka ma prawie 600 stron, więc mamy sporo czasu, żeby kawałek po kawałku

198. „Ta miłość”

Obraz
Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Novae Res miałam możliwość przeczytania książki autorstwa K.J. Wilk o tytule "Ta miłość". Jest to romans, z takimi subtelnymi elementami erotyki. Klara i jej współlokatorka dostają od swojego przyjaciela Marcela  propozycję wyjazdu na Mazury, ponieważ jego przyjaciel ma tam willę. Po długich namowach Klara się zgadza na wyjazd. Właścicielem ogromnej posiadłości jest Marcin, który marzy o Klarze odkąd tylko zobaczył ją na zdjęciu i zrobi wszystko, aby była ona jego. Posunie się w tym celu nawet do intryg i kłamstw.. Książka ta ma 172 strony, więc jest do dość szybkiego pochłonięcia. Mnie czytało się ją całkiem przyjemnie. Rozdziały są krótkie i przejrzyste, a w samej pozycji dość sporo się dzieje. Pasował mi również klimat. Akcja książki została głównie osadzona na Mazurach, w takiej dość sielskiej, wakacyjnej scenerii.  Z minusów, to często irytowały mnie zachowania głównej bohaterki, która sama do końca nie wiedziała czego chce i

197. „Gra Geralda”

Obraz
King to mój ulubiony autor, a "Gra Geralda" to pięćdziesiąta pierwsza jego książka, którą miałam okazję przeczytać! Chętnie przybliża Wam jak wypada ona na tle innych. Jessie i jej mąż Gerald jadą do swojego domku letniskowego, gdzie w wyniku pewnego nieoczekiwanego splotu sytuacji jej mąż umiera, a Jessie jest w tym momencie naga i przykuta kajdankami do łóżka. Będzie musiała zmierzyć się nie tylko z trudną sytuacją, w której jest teraz, ale też z demonami przeszłości, zaćmieniem i mrokiem, który nadciąga z każdą godziną coraz bardziej. Mało jest książek Kinga, które są w całości z perspektywy kobiecej, więc jest to ciekawa odmiana w czytaniu jego pozycji. Jessie jest w trudnym położeniu, ale na tyle realnym, że podczas czytania zastanawiałam się, co ja bym zrobiła na jej miejscu. King świetnie łączy tutaj przeszłość z teraźniejszością, a Jessie w tym łóżku ma okazję zmierzyć się ze wszystkimi demonami, z którymi kiedykolwiek miała do czynienia. Jest tutaj odrobina el

196. „Zjazd absolwentów”

Obraz
Zabieram się powoli za stos książek, który już od dłuższego czasu zalega mi na półce. Na pierwszy ogień poszła książka, którą dostałam na Boże Narodzenie - "Zjazd absolwentów" autorstwa Guillaume Musso. Do tej pory czytałam i recenzowałam dwie jego książki - "Apartament w Paryżu"  i  "Kim byłbym bez Ciebie?" i bardzo odpowiadał mi styl autora, więc z ogromną chęcią sięgnęłam po jego najnowszą książkę. "Zjazd absolwentów" okazał się być najlepszą z tych trzech książek! ;) W tej książce przeplatają nam się wydarzenia z 192 roku i 2017. 25 lat temu zaginęła uczennica liceum Vinca Rockwell. Wszystko wskazuje na to, że uciekła ze swoim nauczycielem. Od tamtej pory słuch po nich zaginął. Teraźniejsze wydarzenia widzimy głównie z perspektywy Thomasa, który przyjeżdża do swojego starego liceum na Zjazd Absolwentów, aby spotkać się ze swoim przyjacielem Maxime. Na Zjeździe ma zostać ogłoszone wyburzenie jednej z części liceum, w której wiedzą oni

195. „Świat Kryminalnych”

Obraz
Serial "Kryminalni" oglądałam bardzo chętnie w dzieciństwie. Trzy tygodnie już siedzę w domu i okazał się to idealny czas, żeby zobaczyć od nowa wszystkie 101 odcinków serialu. Po obejrzeniu ich, aby nie rozstawać się tak szybko z bohaterami, odnalazłam na allegro za 2 zł książkę, której autorką jest Marzena Czuba, o tytule "Świat kryminalnych".  Książka ta została wydana w 2007 roku, po skończeniu 6 sezonu (a serial liczy 8 sezonów). Pokazuje ona kulisy tworzenia tego serialu. Możemy się z niej dowiedzieć jak powstał serial, jak kręciło się różne sceny, z czym były największe trudności, podczas kręcenia. "Świat Kryminalnych" zawiera wiele anegdot, ciekawostek, fragmenty scenariusza, a także wywiady z głównymi bohaterami i krótkie rozmowy ze znanymi aktorami, którzy grali epizodyczne role. Jest tam nawet wywiad z prawdziwą policjantką, która porównuje serial do prawdziwej pracy na policji! Pozycję tę czyta się bardzo szybko, ze względu na mnogo

194. Podsumowanie marca

Obraz
W marcu udało mi się przeczytać 6 książek. Szczególnie cieszę się, że w końcu miałam więcej czasu na przeczytanie "Instytutu" Stephena Kinga, który jest dość obszerną pozycją, a także wrócić do "Małego Księcia", który jest moją ulubioną książką z dzieciństwa.  Książki, które przeczytałam to: 1.  Mały Książę - Antoine de Saint Exupery - 125 stron 2. Kocham cię na zabój - Jarr - 212 stron 3. Kochaj najlepiej, jak potrafisz! O sztuce bycia razem. - Stefanie Stahl - 304 strony 4. Makbet - William Shakespeare - 79 stron 5. Instytut - Stephen King - 672 strony 6. Tajemnica posiadłości w Zachusach - Zuzanna Radomska - 155 stron Przeczytałam 1547 stron, co daje 50 stron dziennie. Wahałam się między "Instytutem" a "Małym Księciem", bo książka Kinga okazała się być naprawdę genialna, jednak sentyment wygrał i najlepszą książką tego miesiąca zostaje  "Mały Książę" . Najgorszą książką tego miesiąca okazała się &qu