Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2021

278. „Harry Potter i Czara Ognia”

Obraz
 „Czara ognia” to taki przełomowy tom. Łączy tomy dziecięce z tymi trzema ostatnimi, które są już poważniejsze i mroczniejsze, ze względu na rosnący wiek bohaterów i wydarzenia, które mają tam miejsce. Finał tej książki jest także przełomowym momentem dla całej serii.  Bardzo idealizowałam Harry’ego jako postać, a czytając to jako dorosła zdałam sobie sprawę, że nie jest to postać idealna. Jest to nastoletni chłopak, który uczy się świata. Jest miły, naiwny, nie chce nikomu zrobić krzywdy i został wrzucony w wir wydarzeń, którego tak naprawdę nie rozumie. A cała jego siła wynika z przyjaźni. W tej części jakoś szczególnie zobaczyłam, najbardziej przy wykonywaniu zadań podczas turnieju trójmagicznego, że to jego najbliżsi są dla niego największą podporą. Każdy z nich osobno by sobie nie poradził, ale razem tworzą lojalną, wspierającą ekipę, która przezwycięży wszystko. Jest to naprawdę piękne w swojej prostocie. A teraz proszę, wymieńcie wasze ulubione elementy „Czary ognia”! Moje t

277. „Randki z Tindera”

Obraz
"Randki z Tindera" to książka autorstwa Sonii_Marie z gatunku literatury kobiecej. Autorka podkreśla, że sytuacje w niej zawarte są prawdziwe, tylko zostały zmienione dane personalne. Poznajemy w niej 6 kobiet, które spotykają się, aby poopowiadać sobie swoje historie powstałe podczas użytkowania Tindera - aplikacji do randkowania, a raczej bardziej, jak one ją nazywają, miejsca do umawiania się na szybki seks. Bohaterki czują się rozczarowane zachowaniami mężczyzn, z którymi się umówiły i opowiadają jak mściły się na nich.  [SPOJLER] Najbardziej zbulwersowała mnie już pierwsza opowieść, w której oburzona zachowaniem mężczyzny pani postanowiła w ramach zemsty zrobić mu loda, a po tym powiedzieć, że ma małego i że ma wypierdalać. No nie uważam, żeby upadlanie się było najlepszą formą zemsty, a to dopiero początek, przy którym ja już nie miałam ochoty czytać dalej. Inna pani stwierdziła, że doskonałym pomysłem, aby zemścić się na starszym mężczyźnie, z którym się umawiała, jest

276. „Rok 1984”

Obraz
"Rok 1984" to dystopia Georga Orwella, który pokazuje nam swoją wizję roku 1984 w książce opublikowanej w 1949 roku. Jest to powieść, która w czasach PRL była zakazana przez cenzurę. Oczami Winstona widzimy obraz jednego z trzech supermocarstw - Oceanii, w której najważniejsza jest Partia. Trzy jej hasła to:  wojna to pokój, wolność to niewola, ignorancja to siła. Istnieje w niej tylko miejsce dla fanatycznych i ortodoksyjnych zwolenników Partii. Ludzie sprzeciwiający się władzy, nawet myślami, znikają albo zostają poddani publicznej egzekucji. Osoby, które zniknęły, zostały wymazane ze wszystkich możliwych źródeł, jakby nigdy nie istniały. Władza manipuluje każdą sferą życia. Wpływa na myśli, fałszuje przeszłość, zmienia słowa, zabrania wszelkich uczuć. Tworzy podporządkowaną sobie jednostkę, z którą może zrobić wszystko, co tylko zechce. Jest to książka wybitna, którą powinien znać każdy, ale nie jest to łatwa lektura. Pokuszę się też o stwierdzenie, że czytanie jej w szkol

275. „Harry Potter i więzień Azkabanu”

Obraz
"Harry Potter i więzień Azkabanu" to trzecia część przygód młodych czarodziejów w Hogwarcie. Wiem, że jest to ulubiony tom wielu z was. Myślę, że znajduje się w trójce moich ulubionych części tej serii. Jest to naprawdę dobry tom, w którym dużo się dzieje, a wszystkie elementy, z pozoru niezrozumiałe, składają się w świetną całość. Wybrzmiewają w nim mocno takie proste i niezwykle ważne wartości jak przyjaźń, lojalność i taka czysta chęć czynienia dobra. Tę część uwielbiam szczególnie za pojawienie się tutaj po raz pierwszy Syriusza i najlepszego ze wszystkich nauczycieli obrony przed czarną magią, którzy uczyli w Hogwarcie - Lupina. <3 Jestem też ogromną fanką zakończenia. Bardzo żałuję, że nie pamiętam jak zareagowałam na nie, kiedy czytałam tę serię po raz pierwszy. Potrafię sobie wyobrazić, jak potrafi ono wstrząsnąć 10-latką, która kompletnie się niczego nie spodziewa. A za co wy lubicie Więźnia Azkabanu?

274. „Z miłości? To współczuję. Opowieści z Omanu ”

Obraz
„Z miłości? To współczuję. Opowieści z Omanu” to reportaż Agaty Romaniuk, wchodzący w skład serii reporterskiej Wydawnictwa Poznańskiego. Autorka pokazuje nam jak zmienił się Oman przez 50 lat panowania Sułtana Kabusa ibn Sa’ida. Poprzez historie kilku kobiet pochodzących z różnych warstw społecznych poznajemy współczesny Oman, w którym m.in. działaczy na rzecz praw człowieka zamyka się w więzieniu, kobiety zszywają przerwane błony dziewicze, seks przedmałżeński jest karany więzieniem, a gwałty małżeńskie są na porządku dziennym. Obowiązuje też kontrakt ślubny, w którym można zapisać np. ile mąż ma zapłacić żonie za każde urodzone dziecko. Przed przeczytaniem tej książki nie wiedziałam o Omanie nic. Miałam tylko jakieś swoje wyobrażenia, które tutaj zweryfikowałam. Bardzo zaciekawiły mnie tamtejsze realia, a szczególnie, jak kobiety żyją tam teraz. Książka wywołała we mnie morze emocji. Różnice kulturowe są momentami tak duże, że aż ciężko mi pojąć jak we współczesnym świecie mogą dzi

273. „Czerwone słońce”

Obraz
W drugim tomie serii Żniwiarz Pauliny Hendel o tytule "Czerwone słońce" powróciłam do świata zmor, upiorów i innych słowiańskich stworów. W tym tomie Magda po prawie roku wróciła do Wiatrołomu z ogromną chęcią zemsty na Pierwszym. Musi przyzwyczaić się do nowego ciała i cudzych wspomnień, które mieszają się z jej własnymi, a także nauczyć się swojej nowej roli. Pierwszy tom średnio mi się podobał, natomiast drugi oceniam znacznie lepiej. Autorka dużo lepiej wykorzystała potencjał, jaki ma ta fabuła. Zmiana wcielenia Magdy okazała się też sposobem na stworzenie ciekawszej postaci, takiej z pazurem, chociaż początkowo mnie irytowała. Pojawiło się też kilku nowych bohaterów, których bardzo polubiłam.  W tej części tak naprawdę nie lubię jedynie wątku miłosnego.  Zakończenie jest dużo mniej  przewidywalne od pierwszej części i nawet sprawiło, że jestem ogromnie ciekawa trzeciego tomu.

272. „Fatma. Moja arabska teściowa”

Obraz
Nadia Hamid jest Polką, która wyszła za muzułmanina. W książce "Fatma. Moja arabska teściowa" spisała swoje wspomnienia. Większa część książki jest poświęcona Fatmie. Urodziła się w Libii, w rodzinie wyznającej Islam. Od małego jest wychowywana na posłuszną matkę, troskliwą żonę i pełną oddania Bogu Allachowi. W wieku 16 lat została wydana za mąż za Ahmeda. Ich syn Muchtar wyjechał na zagraniczne studia do Polski, skąd przywiózł żonę Polkę i małego syna, a Fatma nie potrafi tego zaakceptować. Jest to książka pełna okrucieństwa wobec kobiet. Przerażające jest to, że jest na faktach. W tej kulturze mężczyźni są najważniejsi, wszystkie ich potrzeby muszą zostać spełnione, kobieta nie może nigdy odmawiać, a kary cielesne są normą. Szokujące jest nie tylko, jak mężczyźni zachowują się wobec kobiet, ale też to, jak kobiety, które powinny się wspierać, krzywdzą się nawzajem.  Książka ta jest bardzo wartościową lekturą. Możemy poznać różnice między naszą kulturą a muzułmańską, a takż

271. „Harry Potter i Komnata Tajemnic”

Obraz
Rereadu Harry'ego ciąg dalszy! Po raz kolejny trafiłam do Hogwartu za sprawą "Komnaty tajemnic" i zachwyciłam się nią od nowa.  Trzy pierwsze tomy są na pewno bardziej dziecięce od reszty, ale całe rozwiązanie drugiego tomu ma w sobie ten mrok, za który kocham końcowe części. Uwielbiam i jednocześnie fascynują mnie koncepcje dzienników w tej serii. Jest to niepopularne, ale lubię najbardziej "Księcia półkrwi" m.in. za wątek z książką księcia półkrwi! W "Komnacie tajemnic" mamy natomiast dziennik Riddle'a, który skrywa w sobie pewną tajemnicę i jest kluczem do rozwiązania całej historii. Mając w głowie obraz tego co wydarzy się w kolejnych tomach, jestem pod wrażeniem jak zbudowana jest ta historia. Jak odkrywamy po kawałku informacje, które pasują do fabuły poszczególnych części, a także okażą się niesamowicie istotne podczas siódmego tomu tej serii. Bardzo lubię również tę część za to, że poznajemy tutaj kawałek z przeszłości Voldemorta, przez co

270. „Harry Potter i Kamień Filozoficzny”

Obraz
Nie jestem fanką audiobooków, ale jak Piotr Fronczewski zaczyna mówić to jestem zachwycona. Okazał się świetnym kompanem do rereadu Harry’ego, do którego szykowałam się już długo. Serię czytałam kilka razy, ale ostatni raz był wiele lat temu, więc ciekawa byłam jak odbiorę ją jako osoba dorosła. Okazuje się, że wiek nie ma znaczenia, za każdym razem przepadam w tej historii z taką samą mocą. Wróciłam do tego świata jak do starego przyjaciela. Z ogromną przyjemnością razem z 11-letnim Harrym odkrywałam kawałek po kawałku świat magii. Jest to z pewnością pozycja kierowana do młodszego czytelnika, ale nie mogę się już doczekać kolejnych tomów, w których bohaterowie będą dojrzewać, a wydarzenia staną się jeszcze mroczniejsze.  Na zdjęciu pierwsze wydanie serii, które jest teraz tak przez wszystkich poszukiwane. Dostałam je na 10 urodziny, zaraz po premierze ostatniej części ❤️  Uwierzcie mi, przeżyłabym jakoś oddanie wszystkich moich książek. Oprócz tej jednej serii.

269. „Folwark zwierzęcy”

Obraz
"Folwark zwierzęcy" Georga Orwella to książka, z którą pierwszy raz spotkałam się w szkole. Rozumiałam wtedy jej przesłanie, ale nie zszokowała mnie aż tak, jak w momencie, w którym przeczytałam ją teraz, jako osoba dorosła. Jest to antyutopia i satyra polityczna na rewolucję rosyjską. Została skończona w 1943 roku, a wydana po skończonej wojnie w 1945 roku. W Polsce ukazała się dopiero pod sam koniec trwania komunizmu. Nie mogę wyjść z podziwu jaka ta książka była odważna, biorąc pod uwagę czas, w którym była napisana.  Orwell stworzył alegorię systemu totalitarnego. Zwierzęta w Folwarku Dworskim, popchnięte przez świnie do buntu, organizują powstanie przeciwko ludziom, które wygrywają. Stworzyły regulamin, który zakłada, że wszystkie zwierzęta są równe. Zakazuje m.in. chodzenia na dwóch nogach, picia alkoholu i spania w ludzkich łóżkach. Świnie, które uważają się za najmądrzejsze, przejęły władzę i stopniowo zaczęły manipulować zasadami w taki sposób, aby zwierzęta uważały,

268. „Ponieważ cię kocham”

Obraz
"Ponieważ cię kocham" to trzecia książka francuskiego pisarza Guillaume Musso, jaką miałam okazję przeczytać. Poprzednie to "Apartament w Paryżu" i "Zjazd absolwentów", które wspominam miło, chociaż można odkryć schemat, w którym autor zaskakuje nas zakończeniem, co wydarzyło się również w tym przypadku.  Pięcioletnia Layla znika bez śladu w centrum handlowym.  Jej ojciec Mark, znany psycholog, przeżył załamanie psychiczne, które sprawiło, że zostawił swoją żonę i wylądował na ulicy.  Po pięciu latach Layla odnajduje się dokładnie w tym samym miejscu, w którym zniknęła. Gdzie była przez ten czas? Podczas powrotu samolotem do domu ich życia splatają się z Evie i Alyson, które również doświadczyły bólu straty. Nieoczekiwane spotkanie sprawi, że każde z nich spojrzy na swoje życie w zupełnie inny sposób. Zakończenia są zdecydowanie mocną stroną pana Musso. Sama w życiu nie wymyśliłabym czegoś takiego. Wiedziałam, że te wszystkie historie jakoś się łączą, ale

267. „Nie bez powodu”

Obraz
"Nie bez powodu" Joanny Szpak to książka młodzieżowa. Jej bohaterem jest 16 letni Patryk, który choruje na porażenie mózgowe czterokończynowe, które objawia się u niego problemami z chodzeniem. W związku ze swoją niepełnosprawnością czuje się odrzucany i niepewny siebie. Pragnie, aby ludzie traktowali go normalnie. Ma też mamę i brata, którzy nie zachowują się wobec niego dobrze. W nowym roku szkolnym w jego klasie pojawia się Kaja, która wpływa na jego życie. Jest to taka książka do przeczytania na raz. Porusza ważny temat, jakim jest radzenie sobie z niepełnosprawnością. Mam wrażenie, że została napisana po to,  żeby przedstawić jak postrzegane są takie osoby i jakie mają trudności.  Ciekawym aspektem jest relacja Patryka z Kają, chociaż liczyłam tutaj na lepsze dialogi. Nie była to generalnie zła pozycja, czytało się ją lekko i szybko. Przekazuje też ważne wartości i uwrażliwia na cudzą krzywdę, więc myślę, że mogłabym ją podsunąć nastolatkowi. Za możliwość przeczytania k

266. „Pusta noc”

Obraz
Od dawna pragnęłam poznać twórczość Pauliny Hendel, dlatego bardzo się ucieszyłam, gdy dostałam w prezencie pierwszą część serii Żniwiarz "Pusta noc". Jest to książka z gatunku fantastyki młodzieżowej. Przenosimy się w niej do świata inspirowanego mitologią słowiańską, w którym wszelkie zmory, upiory, wisielce i inne tego typu stworzenia istnieją. Mamy dwóch głównych bohaterów i są nimi Feliks i Magda. Feliks jest wujkiem Magdy, a także żniwiarzem, czyli osobą, która zajmuje się odsyłaniem stworów do świata zmarłych. Gdy Feliks umiera, wraca w ciele kogoś niedawno zmarłego. Magda ma 20 lat, jest człowiekiem, ale odziedziczyła w genach dar widzenia wszystkich upiorów. Fascynuje ją ten świat i ku niezadowoleniu całej rodziny, chce pomagać Feliksowi zabijać stwory. We wsi Wiatrołom, w której mieszkają, zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Jest więcej upiorów niż zawsze, a żniwiarze zaczynają ginąć. Magda i Feliks stają przed trudnym zadaniem wyjaśnienia, co się dzieje wokół nich.

265. Podsumowanie lutego

Obraz
Luty okazał się dla mnie bardzo dobry pod względem książkowym. Przeczytałam 12 książek! Na zdjęciu nie ma wszystkich, bo kilka najgorszych już sprzedałam.   Luty był bardzo zróżnicowany pod względem poziomu przeczytanych przeze mnie książek. W porównaniu ze styczniem, trafiło się tutaj dużo słabych lub średnich pozycji. Znalazły się jednak też trzy perełki, które stają się moimi ulubieńcami i są to: „Ukochane równanie profesora”, „Rdza” i „Ballada ptaków i węży” ❤️ Książki, które przeczytałam w lutym to: 1. Bogaty ojciec, biedny ojciec - Robert Kiyosaki - 214 stron - 7/10 2. Tamten świat - Marcin Cieśla - 160 stron - 4/10 3. Bezsenność - Stephen King - 656 stron - 6/10 4. Ukochane równanie profesora - Yoko Ogawa - 191 stron - 9/10 5. Rdza - Jakub Małecki - 283 stron - 8/10 6. Życie jak film - Jarosław Jakimowicz - 272 strony - 1/10 7. Król ptaków - Ewelina Misiak - 228 stron - 4/10 8. Grobowa cisza, żałobny zgiełk - Yoko Ogawa - 174 strony - 7/10 9. Tak, mam okres, a co? - Clara Hen