241. „Wilczy apetyt”

Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Novae Res miałam możliwość przeczytania książki młodzieżowej o tytule "Wilczy apetyt" autorstwa Emilii Jabłonowskiej.

Tłem książki jest świat owładnięty zarazą. W obozie dla zarażonych dyrektorem jest mama Amandy. Dziewczyna jest w momencie, w którym musi wybrać swoją ścieżkę zawodową i bardzo chciałaby pracować w obozie, jednak jej mama się nie zgadza. Z pomocą Kuby, Amanda próbuje się dostać do tajemniczego obozu, aby zobaczyć jak tam jest, a przy okazji odnaleźć swojego tatę, którego nie miała okazji poznać, ponieważ jest zamknięty w obozie. W obozie odkrywa rzeczy, które do tej pory były utajnione dla społeczeństwa..

Jest to książka dla młodzieży, jednak tematyka kanibalizmu sprawia, że są tutaj bardziej drastyczne sceny, więc uważałabym jednak na to w jakim wieku ją czytać. Pomysł na fabułę bardzo mi się podoba, jednak wykonanie trochę mniej. Momentami był bardzo fajny, mroczny klimat, mam jednak wrażenie, że historia jest trochę niedopracowana. Trochę się nudziłam. Mam wrażenie, że książka ta zawierała sporo nic nie wnoszących dialogów i opisów, a zabrakło szerszego przedstawienia tego tajemniczego obozu. Postacie też są mało wyraziste. Nikogo nie polubiłam, a postaci Kuby było tak niewiele, że kompletnie nie czułam chemii między nim a Amandą. 

Po zakończeniu wnioskuję, że będzie kontynuacja tej historii, jednak nie jestem pewna, czy będę chciała po nią sięgnąć.


Komentarze

  1. Szkoda, że pomysł fajny, a wykonanie zawiodła. Ja raczej po nią nie sięgnę.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  2. Sam pomysł na fabułę mnie zainteresował. Nie mówię tej książce nie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

28. „Sztuka obsługi penisa”

107. „Związki - instrukcja obsługi”

65. „Przesilenie”