#14 Seriale Netflix

Nowy rok przyniósł mi już dwa obejrzane seriale, więc bardzo chętnie się z Wami nimi od razu podzielę.

1. Facet na święta

https://www.filmweb.pl/serial/Facet+na+święta-2019-833345

Johanne, której ciągle wytykany jest brak chłopaka, postanawia rozpocząć poszukiwania idealnego partnera, którego mogłaby przyprowadzić na rodzinną wigilię.

Jest to taki lekki, świąteczny serial, trwający tylko 6 odcinków, ale przy tym naprawdę bardzo zabawny. Głównej bohaterki nie da się nie lubić, a jej perypetie miłosne naprawdę wciągają widza. Z wad, to trochę nie pasowało mi tylko zakończenie.

Nie wiem, czy poza świętami ktoś będzie miał go jeszcze ochotę oglądać, ale mnie taki zimowy klimat za oknem zachęcił do zobaczenia go i nie żałuję!

2. Spinning Out

https://www.filmweb.pl/serial/Spinning+Out-2020-815619

Ten serial to moje ogromne zaskoczenie! Włączyłam przez przypadek, bo już totalnie nie miałam co oglądać i wyszedł mi z tego oglądania 10 godzinny maraton. 

Jest to dramat sportowy, w którym główna bohaterka Kat (grana przez aktorkę, którą kojarzyłam do tej pory ze serialu Skins, który w nastoletnim życiu kochałam!) jest łyżwiarką, ale napotyka wiele trudności w swojej drodze na olimpiadę, w postaci choroby psychicznej, problemów rodzinnych, kłopotów miłosnych. Szczególnie mocno wybrzmiewa tam wątek jej choroby dwubiegunowej, z którą na co dzień musi się zmagać i jakoś ją opanować.

Bardzo dobry serial, dostarczający ogrom emocji i pokazujący przepiękne pokazy jazdy na łyżwach. Pierwszego serialu nie musicie zobaczyć koniecznie, ale ten uważam, że naprawdę każdy powinien poznać! 

Komentarze

  1. Nie mam Netfliksa bo praktycznie w ogóle nie oglądam filmów i seriali. Zdecydowanie wolę książki. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie mam chęć na ten pierwszy serial, mimo iż już po świętach ;). A z innych netflixowych, to teraz oglądam "Wiedźmina"

    OdpowiedzUsuń
  3. Zupełnie nie moje klimaty :( ostatnio oglądałam Wiedźmina ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja zdecydowanie wolę książkę niż seriale. Nawet Netfilksa nie mam. Zwykle wystarcza mi to co leci w tv. 😉

    OdpowiedzUsuń
  5. Widziałam tylko zwiastun tego pierwszego, natomiast chcę obejrzeć Spinning Out, ale znając mnie do końca tego roku się nie wyrobię. Miło przeczytać pozytywną opinie o nim.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  6. Tylko miec czas na oglądanie

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię takie zestawienia, bo od razu wiadomo, co zobaczyć w gąszczu seriali na Netflixie...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

64. „Majami. Zły pies”

58. Podsumowanie sierpnia

65. „Przesilenie”