#8 Seriale Netflix
Przyszła pora na kolejną dawkę inspiracji serialowych dla Was. Przychodzę tutaj z dwoma lekkimi serialami, idealnymi na letnie upały, bo nie wymagają zbytniego myślenia i skupiania się na fabule. Łączy je jeszcze to, że oba są o rodzinach. Są one zupełnie różne, ale perypetie każdej wciągają bez końca!
1. Jane the Virgin
Właśnie na Netflixie leci 5 sezon. Co tydzień wychodzi nowy odcinek, a ja na każdy czekam z ogromnym zniecierpliwieniem.
https://www.filmweb.pl/serial/Jane+the+Virgin-2014-711133/posters
Tytułowa bohaterka - Jane, została przypadkowo sztucznie zapłodniona na badaniach u ginekologa, będąc dziewicą, co niesie ze sobą serię dość nieprzewidzianych wydarzeń.
Jest to serial stylizowany na telenowelę, z genialnym wszechwiedzącym narratorem, co sprawia, że dzieje się tam dużo. Postaci jest mnóstwo, a każda ma swoją historię i mniej lub bardziej wpływa na poziom zwariowania w życiu Jane. W dalszej części pojawia się tam nawet wątek kryminalny.
Obawiałam się trochę, że w pewnym momencie autorom wyczerpią się pomysły, na często coraz bardziej absurdalne wydarzenia, jednak jak na razie nic takiego nie miało miejsca.
Perypetie rozsądnej i inteligentnej Jane i jej rodziny dostarczają naprawdę ogromnej dawki dobrego humoru, troszkę absurdu, a także dużo życiowej mądrości.
2. Dynastia
Niedawno zakończył się drugi sezon tego serialu i nie mogę się już doczekać kolejnego!
Członkowie dynastii Carringtonów walczą zaciekle o władzę w pełnej intryg i tajemnic atmosferze i kosmicznie bogatej otoczce! Więcej z fabuły nie ma co zdradzać, bo w każdym odcinku dzieje się naprawdę wiele, a do rodziny dochodzi coraz więcej osób. Wszystkie wątki są świetnie przemyślane, a na końcu każdego odcinka jest jakiś nieprzewidziany zwrot wydarzeń, który sprawia, że ze zniecierpliwieniem oczekuję kolejnego, i kolejnego.
No i oczywiście, kocham Fallon! Najlepiej wykreowana postać, która już praktycznie sama sprawia, że serial jest świetny.
Polecam, polecam i jeszcze raz polecam. Na pewno się nie zawiedziecie. :)
Niedawno zakończył się drugi sezon tego serialu i nie mogę się już doczekać kolejnego!
https://www.filmweb.pl/serial/Dynastia-2017-786981/photos/736677
Członkowie dynastii Carringtonów walczą zaciekle o władzę w pełnej intryg i tajemnic atmosferze i kosmicznie bogatej otoczce! Więcej z fabuły nie ma co zdradzać, bo w każdym odcinku dzieje się naprawdę wiele, a do rodziny dochodzi coraz więcej osób. Wszystkie wątki są świetnie przemyślane, a na końcu każdego odcinka jest jakiś nieprzewidziany zwrot wydarzeń, który sprawia, że ze zniecierpliwieniem oczekuję kolejnego, i kolejnego.
No i oczywiście, kocham Fallon! Najlepiej wykreowana postać, która już praktycznie sama sprawia, że serial jest świetny.
Polecam, polecam i jeszcze raz polecam. Na pewno się nie zawiedziecie. :)
Oooo Dynastia. No proszę.
OdpowiedzUsuńPierwszy tytuł, chętnie bym obejrzała. 😊
OdpowiedzUsuńTa Dynastia przed laty to był prawdziwy hit. Taki pierwszy serial, jaki można było obejrzeć.
OdpowiedzUsuńSkusiłaś mnie na Dynastię. Zaraz zacznę oglądać, bo to widzę serial dla mnie :)
OdpowiedzUsuńNiestety, ale nie mam czasu na seriale. ;(
OdpowiedzUsuńNie lubię seriali, choć jeśli już - bardziej przemawia do mnie ten drugi :D
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych seriali nie oglądałam /oglądam. Ostatnio oglądam mało seriali, głównie przez brak czasu i mój wybredny gust.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Właśnie zaczęłam oglądać "Jane the Virgin" i szalenie podoba mi się ta kiczowatość, absurdy i stylizacja na telenowelę brazylijską ;).
OdpowiedzUsuńZrobili remake dynastii?! O rany, muszę zobaczyć chociaż jeden odcinek;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Myślę, że zainteresowałaby mnie "Dynastia" :)
OdpowiedzUsuńHm, oba raczej nie w moim guście (choć "Dynastię" oglądałam za dzieciaka), ale kto wie, może kiedyś obejrzę z ciekawości po jednym odcinku :)
OdpowiedzUsuń"Dynastię" z chęcią bym obejrzała :) Teraz kiedy zaczyna się lato i jest tak przeraźliwie gorąco warto poświęcić czas na dobry serial :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam czasu na seriale,a z chęcią bym pooglądała :)
OdpowiedzUsuńNie moje klimaty :) Ja niedawno skończyłam "Czarnobyl" i "Paragraf 22" i wciąż mam serialowego kaca po nich. Muszę odsapnąć jeszcze chwilę zanim zacznę znowu cos oglądać...
OdpowiedzUsuńSeriale chyba jednak nie do końca w moim stylu :)
OdpowiedzUsuń