400. „Blackout”

„Blackout” Marca Elsberga to książka określana jako thriller naukowy połączony z sensacją. 

Jest to mroczna wizja, w której jednego dnia Europa zostaje całkowicie odcięta od prądu. Podejrzewa się, że jest to atak terrorystyczny. Możemy zobaczyć, jak radzą sobie z tym poszczególne państwa i służby, a także, jak żyją ludzie bez elektryczności, wody, z kończącymi się zasobami pożywienia i z brakiem możliwości komunikacji internetowej i telefonicznej. Zaledwie w ciągu kilku dni zapada chaos i panika na światową skalę.

Bardzo dobra książka! Jest to spory grubasek, bo ma prawie 800 stron, ale czyta się to naprawdę błyskawicznie, bo wciąga od pierwszej strony. Na początku miałam lekki problem z ogarnięciem kto jest kim i z jakiego państwa pochodzi, bo mamy na zmianę pokazywane wydarzenia z różnych europejskich miast, ale gdy już to załapałam, to nie mogłam się oderwać.

Nie spodziewałam się, że historia będzie pokazana w tak dużym stopniu z politycznej perspektywy, ale nie było to wadą, bo oprócz tego, co działo się wśród mieszkańców miast, mogliśmy się dowiedzieć krok po kroku, jak wyglądała w takim skrajnym przypadku praca i współpraca największych światowych instytucji. 

Dała mi ta lektura też mocno do myślenia. Korzystając z różnych udogodnień życia codziennego zastanawiam się za każdym razem, jak radziłabym sobie, gdyby tego nie było. Autor przedstawił swoją wizję w tak drobiazgowy i realistyczny sposób, że cały czas mam w głowie to, że naprawdę mogłoby się coś takiego wydarzyć. 

Jest to naprawdę bardzo dobrze napisana pozycja! Polecam osobom, które lubią trzymające w napięciu thrillery i motyw katastrof na światową skalę!

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

28. „Sztuka obsługi penisa”

107. „Związki - instrukcja obsługi”

65. „Przesilenie”