119. „Borderlina”

Jakiś czas temu czytałam książkę „Borderline: Autoterapia, czyli o sprawach poważnych z solidną dawką autoironii” autorstwa Anki Mrówczyńskiej, na temat zaburzenia osobowości typu borderline, śledzę youtubowy kanał Hani Es, która również ma to zaburzenie i pokazuje, że można z nim żyć, także teraz przyszła pora na książkę „Borderlina” autorstwa Wery Kubickiej. Jest ona napisana na podstawie doświadczeń autorki, która z powodu borderline miała okazję spędzić trochę czasu w ośrodkach psychiatrycznych.

                                        Fot: http://www.psychoskok.pl/produkt/borderlina/

Główną bohaterką książki jest Elizabeth, która po nieudanej próbie samobójczej ląduje w szpitalu psychiatrycznym ze zdiagnozowanym borderline, stara się jakoś sobie z tym poradzić i zacząć żyć na nowo.

Książka porusza bardzo ważny i coraz częściej występujący w naszych czasach problem - zaburzeń psychicznych. Cieszę się, że coraz więcej się o tym mówi, a także, że powstają książki takie jak ta, gdzie autorka może na podstawie własnych doświadczeń pokazać, że mimo, iż bywa cholernie ciężko, to trzeba sięgać po pomoc i starać się żyć jak najlepiej się potrafi. 

„Borderlina”, mimo że porusza ciężki temat, jest napisana bardzo lekko, przyjemnym językiem, a bohaterkę od razu polubiłam, szczególnie za inteligencję i dawkę ironii, która jest mi bliska. Książka jest pisana w narracji pierwszoosobowej, co sprawia, że możemy wniknąć w myśli bohaterki i zobaczyć jakie emocje i zachowania są charakterystyczne dla osób z tym zaburzeniem.

Ogromnym atutem tej pozycji jest także to, że na końcu autorka zebrała listę książek na temat tego zaburzenia, a także numery, pod które można dzwonić w kryzysowych sytuacjach. Myślę, że wielu osobom mogą one pomóc, a książka ta jest niezwykle ważna, chociaż cierpię, że jest taka krótka! 76 stron to stanowczo za mało! Dopiero zaczęłam zżywać się z bohaterką, aż nagle zostałam od niej odcięta. Mam nadzieję, że autorka jeszcze coś napisze, a Wam serdecznie polecam zapoznanie się z tą niezbyt obszerną lekturą. Pół godziny czytania, to tak bardzo niewiele, a jeśli trafi na odpowiednią osobę, to może nawet jej uratować życie, poprzez pokazanie, że na tej diagnozie nic się nie kończy.


Za możliwość przeczytania, serdecznie dziękuję Wydawnictwu Psychoskok

Komentarze

  1. Zaintrygowałaś mnie swoją opinią.

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam o książce i chętnie ją przeczytam jeśli wpadnie w moje ręce :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaburzenia psychiczne to trudna tematyka, skoro więc w tej książce została poruszona w sposób lekki i ciekawy, to jest warta przeczytania ;). Chętnie się z nią zapoznam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z racji zawodu chętnie przeczytam.:)

    OdpowiedzUsuń
  5. woow bardzo mnie zaciekawila ta ksiazka musze ja przeczytac

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam już o borderline. To straszna choroba.

    OdpowiedzUsuń
  7. To ciężka choroba, dlatego całkowicie sie z Tobą zgadzam - dobrze,ze powstaja takie pozycje. Dzieki nim łatwiej jest nam zrozumiec drugiego człowieka, mechanizmy choroby etc

    OdpowiedzUsuń
  8. Oo ła..ła..łi..ła zainteresowana jestem i to baardzo. Kochana chętnie sięgnę i przeczytam. Myślę, że to będzie bardzo interesująca, mądra, a przede wszystkim pouczająca lekturka.

    OdpowiedzUsuń
  9. Takie książki z pewnością są potrzebne.

    OdpowiedzUsuń
  10. Książka porusza ważny temat, więc chętnie bym ją poznała.

    OdpowiedzUsuń
  11. Książka porusza ciekawą chorobę. Z ciekawości po nią sięgnę.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam takie minimalistyczne okładki, a opis fabuły mnie zaciekawił :)
    Pozdrawiam, Pola
    www.czytamytu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie słyszałam wcześniej za dużo na temat tego zaburzenia więc chętnie przeczytam. Plusem jest to że książka napisana jest lekkim stylem

    OdpowiedzUsuń
  14. bardzo interesuje mnie taka tematyka. Z pewnością sięgnę po książkę.

    OdpowiedzUsuń
  15. dzięki Hanii z yt też wiem, że jest coś takiego jak brderline ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam Hanię S! Chcę iść w przyszłości na psychologię i w sumie to jeszcze nie przeczytałam żadnej książki o zaburzeniach, a jestem tego bardzo ciekawa. Między innymi właśnie ciekawi mnie borderline.

    http://weruczyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Tej lektury nie planuję :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

28. „Sztuka obsługi penisa”

107. „Związki - instrukcja obsługi”

65. „Przesilenie”