388. „Tajemnica domu w Bielinach”

"Tajemnica domu w Bielinach" to pierwsza książka dziecięca Katarzyny Bereniki Miszczuk. Autorka nawiązuje w niej do swojej fantastycznej serii "Kwiat paproci", która jest już dla starszych czytelników, i którą szczerze uwielbiam! Bardzo ucieszyło mnie, że ta dziecięca pozycja miała w sobie kilka smaczków dla fanów "Kwiatu paproci".❤️

Książka dzieje się we współczesnej Polsce, ale w takiej jej wersji, w której Mieszko I nigdy nie przyjął chrztu, a mieszkańcy wierzą w starych słowiańskich Bogów. Oczywiście, wiara w nich mocniejsza jest na wsiach, m.in we wsi Bieliny, do której przeprowadza się czwórka rodzeństwa razem ze swoją mamą. Leszek, Bogusia, Tosia i Dąbrówka zamieszkali u swojej cioci Mirki, która jest emerytowaną Szeptuchą i cierpi na chorobę Alzheimera. Dzieci szybko odkrywają, że w domu dzieje się coś dziwnego. Naprawiane rzeczy nadal są zepsute, skoszona trawa od razu odrasta, garnki same spadają, a w pokoju Bogusi czai się jakaś dziwna postać.. Rodzeństwo postanowiło odkryć, jaką tajemnicę kryje ten dom.

Bardzo przyjemna historia! Z tego, co wyczytałam, to pierwszy tom serii, dlatego czekam już na kolejny, bo mam lekki niedosyt. Skończyło się w takim momencie, że bardzo chciałabym się dowiedzieć, co będzie dalej! 

Pojawiły się tutaj dwa motywy, które mogą być istotne dla dziecka podczas czytania, czyli choroba Alzheimera u starszej osoby i rozwód rodziców. Fajnie, że powstają pozycje, które oswajają dzieci z takimi tematami. Duży nacisk został tutaj położony na relacje między ludźmi, co dla mnie jest ważne, jednak chciałabym, żeby było tutaj więcej na temat słowiańskich wierzeń. Rodzeństwo dużo o nich mówiło, ale sam fantastyczny wątek był trochę w tle. Gdyby był bardziej rozbudowany, to byłabym szczerze zachwycona, a wydaje mi się, że dla młodszego czytelnika, też byłoby to ciekawsze. Są to jednak drobnostki, a ja jestem przeszczęśliwa, że mogłam trafić po raz kolejny do świata wykreowanego przez Katarzynę Berenikę Miszczuk, która jest moją ulubioną polską autorką.❤️

_______________

Czytałeś/czytałaś jakąś książkę Katarzyny Bereniki Miszczuk? Ja czytałam wszystkie i szczególnie uwielbiam cykl "Kwiat paproci" i serię o "Wiktorii Biankowskiej". Nie są to wymagające pozycje, ale dostarczyły mi mnóstwo radości podczas lektury! ❤️


Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

28. „Sztuka obsługi penisa”

107. „Związki - instrukcja obsługi”

46. „Złodziejka opowieści”