#4 Seriale Netflix

Witam Was z czwartą serią dwóch seriali netflixa, które udało mi się zobaczyć w ostatnim czasie. 

1. You Me Her 

Serial o małżeństwie z przedmieścia - Jacku i Emmie - których życie intymne zaczęło przygasać i aby je troszkę rozbudzić postanowili wynająć panią do towarzystwa. Przypadkiem oboje się w niej zakochują i w całym serialu próbują poradzić sobie z tym związkowym trójkątem. 

Nie jest to serial wybitny, taki który wbija w fotel, i przy którym ze zniecierpliwieniem czeka się na kolejny odcinek. Jest to serial lekki, taki jakie w wakacje preferuję, na dość kontrowersyjny temat. Myślę, że pomysł jest fajny, wykonanie troszkę gorsze, ale ogląda się całkiem miło. Jak dla mnie takie 6/10

2. The OA

Serial ten jest raczej dla mnie niecodziennym wyborem, bo raczej za bardzo nie lubię serialów typu fantasy, ale tutaj te elementy nadprzyrodzone są naprawdę fajnie wplecione w fabułę. Jest to dramat, w którym główna bohaterka 7 lat po zaginięciu sama wraca do domu. Kiedyś była niewidoma, jednak po powrocie okazało się, że w jakiś sposób odzyskała wzrok. Postanawia ona zebrać 5 osób, które będą jej musiały pomóc w wykonaniu pewnego zadania. 

Sama, kiedy przeczytałam opis tego serialu, kompletnie nie miałam pojęcia, czego mam się spodziewać, a spotkałam się naprawdę z piękną opowieścią. Niektórym może rzeczywiście przeszkadzać, że w tym sezonie za dużo się nie dzieje, bo całość to opowieść głównej bohaterki o tym co przeżyła, jednak mnie ta opowieść naprawdę wciągnęła, a myślę, że drugi sezon przyniesie nam więcej akcji. 

Uważam, że jest to 8 odcinków, które naprawdę warto zobaczyć. ;)

A jakie seriale Wam udało się ostatnio zobaczyć?