265. Podsumowanie lutego
Luty okazał się dla mnie bardzo dobry pod względem książkowym. Przeczytałam 12 książek! Na zdjęciu nie ma wszystkich, bo kilka najgorszych już sprzedałam.
Luty był bardzo zróżnicowany pod względem poziomu przeczytanych przeze mnie książek. W porównaniu ze styczniem, trafiło się tutaj dużo słabych lub średnich pozycji. Znalazły się jednak też trzy perełki, które stają się moimi ulubieńcami i są to: „Ukochane równanie profesora”, „Rdza” i „Ballada ptaków i węży” ❤️
Książki, które przeczytałam w lutym to:
1. Bogaty ojciec, biedny ojciec - Robert Kiyosaki - 214 stron - 7/10
2. Tamten świat - Marcin Cieśla - 160 stron - 4/10
3. Bezsenność - Stephen King - 656 stron - 6/10
4. Ukochane równanie profesora - Yoko Ogawa - 191 stron - 9/10
5. Rdza - Jakub Małecki - 283 stron - 8/10
6. Życie jak film - Jarosław Jakimowicz - 272 strony - 1/10
7. Król ptaków - Ewelina Misiak - 228 stron - 4/10
8. Grobowa cisza, żałobny zgiełk - Yoko Ogawa - 174 strony - 7/10
9. Tak, mam okres, a co? - Clara Henry - 192 strony - 6/10
10. Bardzo brzydki nieporadnik - Iga Chmielewska - 103 strony - 6/10
11. Ballada ptaków i węży - Suzanne Collins - 544 strony - 9/10
12. Żniwiarz - Paulina Hendel - 432 strony - 7/10
Przeczytałam łącznie 3449 stron, co daje 123 strony dziennie.
Najlepsze książki to:
"Rdza"
Sporo książek udało Ci się przeczytać. Wielkie, wielkie gratulacje!
OdpowiedzUsuńZabrakło mi w lutym tych dwóch dni w miesiącu, ale przeczytałam 11 książek. Gratuluję liczby przeczytanych książek.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Świetny wynik ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję bardzo dobrego wyniku czytelniczego.
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik, gratuluję.
OdpowiedzUsuńBalladę również uwielbiam, a dosłownie wczoraj skończyłam Rdzę ale póki co nie wiem jeszcze co o niej myślę. Z jednej strony mi się podobała, ale z drugiej była bardzo specyficzna. ;)