57. „Wielki ogarniacz życia we dwoje”
Przychodzę dzisiaj do Was z ostatnią książką, którą udało mi się przeczytać w zeszłym miesiącu, a w następnym wpisie możecie się spodziewać mojego czytelniczego podsumowania sierpnia, z którego jestem niezwykle dumna! ;)
Trzy miesiące temu pojawiła się tutaj recenzja książki „Wielki ogarniacz życia, czyli jak być szczęśliwym nie robiąc niczego” autorstwa pani Bukowej, która w przezabawny sposób pokazywała nam jak ona ogarnia życie. Pozycja ta tak bardzo mi się spodobała, że jak tylko zobaczyłam, że właśnie teraz wychodzi druga część, to wrzuciłam do mojego internetowego koszyka i zamówiłam! Tym razem jest to książka pani Bukowej we współpracy z panem Bukiem, który daje nam świetne spojrzenie na życie z męskiego punktu widzenia. Książka ta ma tytuł „Wielki ogarniacz życia we dwoje, czyli jak być razem i się nie pozabijać”, co już na starcie wskazuje nam, że będą w niej zawarte ich wzajemne relacje.
Trzy miesiące temu pojawiła się tutaj recenzja książki „Wielki ogarniacz życia, czyli jak być szczęśliwym nie robiąc niczego” autorstwa pani Bukowej, która w przezabawny sposób pokazywała nam jak ona ogarnia życie. Pozycja ta tak bardzo mi się spodobała, że jak tylko zobaczyłam, że właśnie teraz wychodzi druga część, to wrzuciłam do mojego internetowego koszyka i zamówiłam! Tym razem jest to książka pani Bukowej we współpracy z panem Bukiem, który daje nam świetne spojrzenie na życie z męskiego punktu widzenia. Książka ta ma tytuł „Wielki ogarniacz życia we dwoje, czyli jak być razem i się nie pozabijać”, co już na starcie wskazuje nam, że będą w niej zawarte ich wzajemne relacje.
Oczywiście, muszę Wam zaznaczyć, że książki można czytać oddzielnie i nie przeszkadza to kompletnie w odbiorze, chociaż polecam przeczytanie obu, bo warto, a pozycje te są dość tanie jak na rynek książkowy i dostarczają sporo rozrywki.
W książce tej możemy w krótkich rozdziałach przeczytać przemyślenia dotyczące związku z perspektywy kobiety i mężczyzny. Są tam przedstawione różne sytuacje z życia jak: wspólne mieszkanie, podział obowiązków domowych, zakupy, wieczór panieński i kawalerski, a także jeszcze kilka innych, które uwydatniają nam różnice w postrzeganiu świata przez obie płci w przezabawny sposób.
Ogromną zaletą tej pozycji są cytaty z internetu, a także obrazki na temat relacji damsko-męskich, które możemy również znaleźć na Facebooku i stronie pani Bukowej.
Podsumowując, jest to książka lekka, krótka i przyjemna, która dostarczy Wam konkretnej dawki energii i humoru, a także pokaże Wam kilka związkowych sytuacji, które są tak typowe, że każdy odnajdzie w nich trochę siebie. Przeczytanie jej zajmie maksymalnie dwie godziny, a poprawia nastrój na zdecydowanie dłużej.
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńNa pewno ją kupię ! Pierwszą część mam w domu i czytałam z mega zachwytem =D
OdpowiedzUsuńDużą dawką humoru na pewno nie pogardzę.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię komiksy pani Bukowej, chętnie zapoznam się z jej książkami ;)
OdpowiedzUsuńChociaż z reguły nie sięgam po tego typu książki, to ta lektura może okazać się całkiem fajna :)
OdpowiedzUsuńDobry humor jest zawsze w cenie. :)
OdpowiedzUsuńksiążka idealna w razie jesiennej chandry.:)
OdpowiedzUsuńPrzyznam że uwielbiam takie książki, więc i po tą zapewne sięgnę!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
O to widzę idealna książka dla mnie :) z chęcią taką humorystyczną i do tego krótką książeczkę przeczytam :)
OdpowiedzUsuńiii to jest ekstra:D pani Bukowa mega :D
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, ale to raczej nie jest pozycja dla mnie :)
OdpowiedzUsuńsunreads.blogspot.com
Czuję tu dobry humor na każdy dzień :) Uwielbiam Panią Bukową :)
OdpowiedzUsuńTo akurat nie dla mnie,ale polecę fanom gatunku ☺
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że jest druga część :o
OdpowiedzUsuńChętnie się z nią zapoznam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Alice
Nie jestem pewna czy to dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńOgarniacz najlepszy :) na fejsie ich śledzę od samego początku.
OdpowiedzUsuńPogodne podejście do tematu małżeństwa to świetny pomysł. Jestem szczęśliwym mężem i ojcem od ponad 30 lat i gwarantuję Wam, że jest wspaniale. Każdego dnia mam partnera do rozmowy nie tylko na temat zakupów. Mam komu podsunąć ostatnią frytkę i zaparzyć herbatę. A kiedy wracam zmęczony do domu i słyszę: Dobrze, ze jesteś Kochanie! , to w duszy mi gra. Świetna propozycja i baaaardzo zachecająca recenzja. Dziekuję i pozdrawiam pogodnie :)
OdpowiedzUsuń